…Chilkiasz powiedział do pisarza Szafana : > Znalazłem księgę Prawa w świątyni Pańskiej<. I dał księgę Szafanowi, który ją czytał (…). Kiedy król usłyszał słowa księgi Prawa rozdarł szaty ( 2 Krl 22, 8 – 11 ).

   Jakże często Boże Prawo gubi się nam w życiu. Nasz Mistrz i Nauczyciel dał nam tyle wskazówek w Ewangelii, a później w nauczaniu Kościoła, a my ciągle brniemy przez życie na oślep. Przygotowując młodzież do sakramentu bierzmowania  przerabialiśmy”między innymi tak zwany Mały Katechizm – ileż tam zapomnianych, a jakże życiowo ważnych wskazówek. Niektóre wydają się napisane jakby szczególnie na dzisiejsze czasy. Jak ma się na przykład do promocji rozwiązłości i erotyzmu ( = wszelkie parady ) ten grzech przeciw Duchowi Świętemu : grzeszyć zuchwale w nadziei na miłosierdzie Boże, czy też na zbawienne pouczenia mieć zatwardziałe serce. Podobnie wśród grzechów przeciw miłości bliźniego mamy takie oto upomnienia :  innych do grzechu pobudzać…na grzech drugich milczeć…grzechu innych bronić, nie wspominając już o tym, że nieczystość to jeden z grzechów głównych. A co sądzić o grzechach wołających o pomstę do nieba,  wśród których jest też zatrzymanie zapłaty sługom i najemnikom oraz uciskanie ubogich, wdów i sierot.  Oj trzeba nam na nowo odszukać Boże Prawo, bo gdzieś zaginęło w morzu zapomnienia, przepadło w mrokach poprawności politycznej 

i tolerancji. Trzeba również i szaty rozedrzeć, bo wiele tu naszych zaniedbań.