A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas  (J 1,14).

            Św. Jan Ewangelista chcąc podkreślić bliskość Boga, napisał, że Słowo rozbiło swój namiot obok nas. Warto przypominać sobie tę prawdę o swoistej tęsknocie Boga za nami. On to szukał naszych prarodziców w Raju, jakby Mu brakowało ich towarzystwa (por. Rdz 3,9), towarzyszył Izraelitom podczas wędrówki do Ziemi Obiecanej ( por. Wj 13,21 nn ). Stał się w końcu Emanuelem, czyli Bogiem z nami, bo pragnie być wśród nas.

            Taka jest właśnie miłość: zawsze bliska, ofiarna udzielająca się i obecna przy umiłowanym. Taka jest właśnie Eucharystia, ten obecny sposób przebywania Boga ze swym ludem. To w niej On nas oczekuje i szuka, przez nią towarzyszy. Ona jest Jego Świętą Obecnością.