sobota, 31 lipca 2021

 

        (…) przyprowadzili Mu niewidomego (…). On zwilżył mu oczy śliną, położył na niego ręce i zapytał: Czy widzisz co? A gdy przejrzał, powiedział: Widzę ludzi, bo gdy chodzą, dostrzegam ich niby drzewa (Mk 8,22 – 24).

          Uzdrowienie niewidomego w Betsaidzie pokazuje pewien proces. Chory wpierw jest zupełnie ślepy, potem dostrzega ludzi niby drzewa i wreszcie widział jasno i wyraźnie (w.25). Patrząc na człowieka, nie dostrzegał w nim człowieka! Jakże współczesna sytuacja… Ten drugi to: członek innej partii, pożądliwie wyglądające ciało, niewykształcony prostak, ktoś nie z naszej kasty. Lista jest długa, ale brakuje na niej określenia: człowiek, brat, ktoś o takiej samej godności jak moja. Jest Wielki Post, uczmy się od Pana Jezusa, który za nas wszystkich cierpiał rany, miłości do bliźnich.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz