niedziela, 21 września 2014

Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem ( J 6,55 )

   Pokarm, to coś na co dzień, co się każdemu należy i dla każdego jest potrzebne. Eucharystia jest pokarmem! Nie przyjmujemy Jej „ w nagrodę” za dobre sprawowanie, choć trzeba się do Niej przygotować. Nie jest ona nagrodą, jakimś  złotym medalem dla najlepszych, pucharem dla zwycięzców. Ona jest pokarmem dla tych, którzy chcą zwyciężać i pragną być najlepsi, czyli święci. Jest takim specyficznym pokarmem, który nie przemienia się we mnie, to znaczy w składniki mego ciała, ale mnie przemienia w siebie. Dlatego właśnie, że chcę pokonać swój grzech, mieć siłę czynić dobro, żyć tak jak czynił to Pan Jezus – przyjmuję Eucharystyczny Pokarm. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz