niedziela, 21 września 2014

Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego. Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach (… ) orzeźwia moją duszę ( Ps 23,1-3 ).

          Jedną z funkcji pasterza jest troska o pokarm dla owiec. O odżywianiu; właściwym, zdrowym, ekologicznym i dietetycznym słyszymy i czytamy na okrągło. W jednym z programów popularnonaukowych pokazano jak na podstawie kilku zachowanych kości naszych praprzodków naukowcy mogli stwierdzić czym się ci ludzie sprzed tysięcy lat karmili. Po prostu zawarte w żywności składniki odkładały się również w kościach, pozostały już na zawsze w ciele danych osób. Analogicznie jest z pokarmem dla duszy, to co czytamy, oglądamy, o czym rozmawiamy pozostaje w nas. Nieraz może głęboko w podświadomości, ale zawsze w nas. Stąd potrzeba pokarmu, który orzeźwia naszą duszę, nie zaśmieca jej, ani zatruwa!!! Taki pokarm daje nam Dobry Pasterz – bierzcie i jedzcie, na taki wskazuje w swych przykazaniach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz