Następnie wyznaczył Pan jeszcze innych
siedemdziesięciu dwóch i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i
miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał ( Łk 10,1 ).
Kim byli wysłani przez Pana Jezusa
ludzie ? Jak można ich określić ? Kapłani, misjonarze… pamiętajmy, że wszystko
to dzieje się jeszcze przed Wieczernikiem,
czyli zanim zostanie ustanowione kapłaństwo. Poza tym ewangelista odróżnia ich od apostołów. Są to
więc świadkowie wybrani z grona uczniów, ludzie świeccy. Jak zostali
przygotowani do swej misji, z czym ich Chrystus rozesłał? Przecież nie było
wówczas żadnych seminariów, kursów i innych tego typu szkoleń. Mogli oni
jedynie ( czy rzeczywiście jedynie?)
powiedzieć to, co we wstępie do swego pierwszego Listu napisał św. Jan Apostoł
: To wam oznajmiamy, co było od początku,
cośmy słyszeli o Słowie życia, co ujrzeliśmy własnymi oczami, na co patrzyliśmy
i czego dotykały nasze ręce – bo życie objawiło się. Myśmy je widzieli, o nim
świadczymy ( 1 J,1-2 ). To jest najlepsze przygotowanie dla każdego
misjonarza, głosiciela Dobrej Nowiny – opowiadać o Tym, którego się spotkało
przez wiarę. Nie o tym, co się przeczytało na Jego temat, ale jak się
doświadczyło Jego miłości w rodzinie, pracy, a przede wszystkim poprzez
osobiste spotkanie w sakramentach. Czas dawania świadectwa trwa…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz