niedziela, 13 marca 2016


Jezus, nachyliwszy się, pisał palcem po ziemi  ( J 8,6)


       Wielu komentatorów mówi, że Pan Jezus pisał na piasku grzechy - zarówno przyłapanej na cudzołóstwie kobiety, jak i jej oskarżycieli. Na piasku, nie na skale, a więc na czymś nietrwałym, bo grzech dla Niego nie jest problemem (Nie potępiam ciebie, w.11). Problemem jest to, co stanie się po grzechu (nie grzesz więcej, w.11). Znane powiedzenie głosi, że grzeszyć jest ludzką rzeczą, a diabelską trwać w grzechu. Zauważmy, że na Księżycu do dzisiaj zachowały się ślady pierwszych kosmonautów, którzy postawili stopę w księżycowym pyle. Chodzi o to, że tam nie ma wiatru, który rozwiałby te ślady, zamazałby je. Biblia, mówiąc o wietrze, używa tego samego określenia co na Ducha Świętego.   To właśnie On, Duch posłany przez Jezusa Chrystusa, zaciera, niszczy ślady grzechu. Tak działa Boże miłosierdzie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz