[To wam oznajmiamy], co było od początku, cośmy usłyszeli o Słowie życia, co ujrzeliśmy własnymi oczami, na co patrzyliśmy i czego dotykały nasze ręce (…) oznajmiamy wam, cośmy ujrzeli i usłyszeli, abyście i wy mieli współuczestnictwo z nami (1J 1,1.3)
Św. Jan Ewangelista to, jak wiemy,
jedyny z apostołów, który towarzyszył Panu Jezusowi na Kalwarii. Mimo że był
najmłodszy z grona Dwunastu, to jednak zachował w sercu najwięcej odwagi, hartu
ducha i miłości wobec Mistrza. Nie przestraszył się nienawiści Żydów, potęgi
Rzymian, wrzasku tłumów i stał pod
krzyżem Jezusa aż do końca. Warto zapytać o przyczynę takiego stanu rzeczy, o
źródło wiary nieustraszonej i odnaleźć ją w przytoczonych na wstępie słowach. Wynika
z nich, że ten, kto patrzył, słuchał,
dotykał Boga, jest przekonany o Jego istnieniu. Ma w sobie ową moc, która
jest udziałem wszystkich przyjmujących
Słowo (por. J 1,12). Czy chcesz, aby ta moc stała się również i dla ciebie
niewyczerpanym źródłem Życia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz