wtorek, 3 listopada 2020

 

Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego (…). Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić (Mt 25, 34 – 35).

      Najważniejsze to być dobrym człowiekiem, argumentują niepraktykujący katolicy. Czy rzeczywiście nie potrzeba prowadzić życia sakramentalnego, uczestniczyć we Mszach św., modlić się…? W internecie znany mówca, powołując się na ten fragment Ewangelii, mówił, że nieważne jest, czy ktoś chodzi do kościoła, czy nie, byleby był dobrym człowiekiem. Ważne jest czynione dobro, ale ze względu na Jezusa, który jest w głodnym, spragnionym…, a służenie im nie zawsze jest atrakcyjne. Chodzi o dobro czynione ze względu na Pana Jezusa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz