wtorek, 8 września 2020

 

        I wyrośnie różdżka z pnia Jessego, wypuści się odrośl z jego korzeni. Wtedy wilk zamieszka wraz z barankiem, pantera z koźlęciem razem leżeć będą. (…)Lew też jak wół będzie jadał słomę (Iz 11,1.6).

      Piękna prorocka wizja, niezwykła obietnica… Znikają podziały, wrogość, mordercze instynkty. Pan Bóg zapowiada, że niemożliwe stanie się możliwym. To wszystko, w co trudno uwierzyć, wypełni się i będzie naszym udziałem. Kiedyś lektor odczytujący słowa o lwie jedzącym słomę dokonał swoistej korekty i przeczytał zamiast słomę – słoninę. Wówczas brzmiało to logicznie i zgadzało mu się. Tylko że nie o ludzką logikę tu chodzi. Prorok zapowiada, że stanie się tak, gdy wyrośnie różdżka z pnia Jessego, gdy Zbawiciel przyjdzie na świat. On pojedna człowieka z Bogiem, z drugim człowiekiem i z samym sobą. Wilk zamieszka wraz z barankiem – to po ludzku nie jest możliwe, tak jak wiele spraw w naszym życiu. Pomyślmy o nich…, o wszystkim, co nas przerasta, z czym nie dajemy sobie rady. I zanieśmy każdą z nich do Żłóbka, w miejsce, gdzie niemożliwe stało się możliwym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz