… Jezus (…) przebywał w Duchu
[Świętym] na pustyni czterdzieści dni (…). Nic w owe dni nie jadł, a po ich
upływie odczuł głód (Łk 4,1 -2).
Pan Jezus przygotowuje się przez 40 dni
do podjęcia swojego życiowego zadania. Będzie przez 3 lata głosił Dobrą Nowinę,
uzdrawiał, uwalniał od złych duchów, czynił cuda. Jest przed Nim Męka, Śmierć i
Zmartwychwstanie. Jak się do tego przygotować, post nie wydaje się dobrym
pomysłem. Przecież brak jedzenia, podejmowanie wyrzeczeń, umartwianie ciała osłabia.
A jednak Ten, który nauczał, że nawet najgorszy rodzaj zła możemy pokonań postem i modlitwą, tak właśnie
czyni. Normalnie pustynia wysysa z człowieka każdy gram siły, ale gdy udamy się
na nią w Duchu Świętym, wówczas wrócimy mocniejsi. Oto Boża logika, a
wielkopostna metanoja oznacza jej przyjęcie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz